wtorek, 13 września 2016

DECYZJA


Servus!


   Liczę na to, że ktoś się ucieszy, ale podjęłyśmy decyzję odnośnie naszego blogowania. Po kilku dniach postanowiłyśmy go wznowić:> Oczywiście, notki nie będą pojawiać się co tydzień, jak to za starych dobrych czasów. Każdy wiek ma swoje prawa. :) Ponadto zdecydowałyśmy, że trochę zmienimy podział ról. Ja (Diana) będę pracować nad opowiadaniem, natomiast  do zadań Billie  od dziś należy skrobanie notek okolicznościowych i ciekawostek. Uznałyśmy, że tak będzie lepiej organizacyjnie. 
   Mamy nadzieję, że starzy czytelnicy sobie o nas przypomną, a młodzi nas odkryją, mimo że pisanie o Michaelu  nie jest już bardzo "chodliwym" tematem. :) Ja z mojej strony trochę się obawiam tego powrotu, ponieważ miałam długą przerwę nie tylko w blogowaniu, ale zwyczajnie od ponad roku nie chodzę na lekcje polskiego! :>

  Proszę Was o wsparcie kochani. Do zobaczenia za kilka dni!

Diana


czwartek, 8 września 2016

POWRÓT?

Drodzy Czytelnicy!

      Mamy nadzieję, że chociaż niektórzy z Was odczytają tę informację. Rozumiemy, że wiele ludzi zrezygnowało z czekania na kolejne posty, straciło cierpliwość. Dużo zmieniło się przez ten rok, dorosłyśmy, mamy inne życie, nawet samo spojrzenie na Michaela Jacksona też jest już różne. Mam nadzieję, że będę mogła kiedyś o tym Wam napisać. Ostatnio poczułam jednak "natchnienie" i weszłam na opuszczonego bloga. Kiedy przeczytałam te komentarze, w których ludzie wyrażali swoje wyczekiwanie i zawód zrobiło mi się naprawdę głupio, miałam wyrzuty sumienia. Postanowiłyśmy, że jeśli ktoś będzie chciał możemy wrócić i jeszcze tu trochę pobazgrolić w wolnych chwilach, ponieważ nasz zastój nie był spowodowany brakiem pomysłów (opowiadanie jest od dawna zaplanowane), lecz wypaleniem, wspomnianą wcześniej dorsołością. Nie mam nawet pojęcia jak "stoją" obecnie blogi o MJ, czy ludzie jeszcze czytają o nim. 

Przepraszamy za ten egoizm  i teraz stawiam najważniejsze pytanie: CZY KTOŚ TUTAJ JESZCZE ZAGLĄDA I CHCE KONTYNUACJI? 
Jeśli tak, proszę o nawet najkrótszy komentarz typu "tak". :)

Pozdrawiam,
Diana